Związek zawodowy "Wrzesień 21" domaga się podwyżek dla pracowników Urzędu Miasta Poznania w nowym roku
W Poznaniu, w biurach administracyjnych miasta toczy się obecnie debata na temat propozycji związku zawodowego o podwyższanie płac w nadchodzącym roku. W reakcji na rosnące koszty życia, działacze związkowi wyraźnie podkreślają, że pensje pracowników miejskich nie są już adekwatne do rzeczywistych kosztów utrzymania. W odpowiedzi, władze miasta tłumaczą, że ich zdolności finansowe pozwalają tylko na takie wynagrodzenia.
Około stołka negocjacyjnego zasiadły zarówno miejskie władze, jak i przedstawiciele związków zawodowych, aby omówić potencjalne podwyżki dla zatrudnionych w Urzędzie Miasta Poznania.
Związek zawodowy o nazwie „Wrzesień 21”, który został niedawno ustanowiony przez personel urzędu miejskiego, postuluje podwyżki płac w dwóch etapach w przyszłym roku – najpierw o 700 złotych, a następnie o 650 złotych. Propozycje te zostały już formalnie przekazane wiceprezydentowi Jędrzejowi Solarskiemu.
Bartłomiej Kaleta, przedstawiciel związku „Wrzesień 21”, argumentuje, że żądanie podwyżek jest konieczne dla złagodzenia skutków inflacji i rosnących cen. Ponadto, podkreśla, że jest to sposób na uniknięcie zrównania płac i efektywne dopasowanie wynagrodzeń do średniej krajowej. W urzędzie miasta pracuje wielu zaangażowanych i wykwalifikowanych specjalistów którzy, według Kalety, zasługują na godziwe wynagrodzenie.